Obserwatorzy

czwartek, 27 marca 2014

Jak ten czas pędzi....

Taka prawda. Jak ten czas pędzi. Dopiero myślałyśmy o choinkach, bombkach itp. a tu coraz bliżej Wielkanoc. W tej materii działamy dalej. Powiększa się ilość moich kartek [ w miarę potrzeb]. Część powędrowała już na kiermasz na cel charytatywny. 
Niedzielna wędrówka po stronach internetowych pasmanterii zaowocowała  zamówieniem i oto w domu już są   dostarczone  przez kuriera -  świeże wzory 3D. [o różnej tematyce],  bazy do kartek itp.   
 Ania zagłębiła się znowu w bibułkach i wstążeczkach. Ciągle coś planuje. Dziś baranek. Już któryś z kolei, ale ciągle budzi zainteresowanie.       
No,  i koszyczki.  Wprawdzie w tym roku jeszcze nie pieczone, bo trochę za wcześnie, ale  pokazuje  zdjęcie z zeszłego roku. Jak będą świeże na pewno się pochwalimy. Wszystko na zdjęciu robiłyśmy same. Jedynie zajączka piekła koleżanka. Uzupełniamy się.  
 
I na koniec wstążkowe rozmaitości:


1 komentarz:

  1. Wyobraźnia nie zna granic. W tym zestawieniu najbardziej skradł mi serce baranek :) Jest prześliczny :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń